Podwodna wioska na platformie

Nie będące w użytku platformy wiertnicze, rdzewiejące nad wykorzystanymi już złożami są marnotrawstwem czasu i energii - do takich wniosków doszła dwójka architektów z Malezji - Ku Yee Kee i Hor Sue-Wern. Dlatego wpadli oni na plan jak przekształcić takie platformy w podwodne wioski. Chcielibyśmy zamieszkać w czymś takim.

Nie będące w użytku platformy wiertnicze, rdzewiejące nad wykorzystanymi już złożami są marnotrawstwem czasu i energii - do takich wniosków doszła dwójka architektów z Malezji - Ku Yee Kee i Hor Sue-Wern. Dlatego wpadli oni na plan jak przekształcić takie platformy w podwodne wioski. Chcielibyśmy zamieszkać w czymś takim.

Obecnie w samej tylko słonecznej Zatoce Meksykańskiej znajduje się 27 tysięcy (!) takich platform. W najbliższych latach mają do nich dołączyć kolejne 4 tysiące. Dlaczego więc taka ilość pływających, niedużych wysp miałaby się marnować?

Projekt dwójki Malezyjczyków zakłada jak najlepsze wykorzystanie zielonej energii - a pod tym względem opuszczone platformy wiertnicze mają naprawdę spore możliwości. Na dachu znajdować by się miała spora membrana z ogniw fotowoltaicznych, na każdej ze ścian zamontowane by były wiatraki zbierające energię z wiatru, a pod powierzchnią wody kolektory energii z fal.

Kwatery mieszkalne miałyby się znajdować głównie nad lustrem wody, natomiast zanurzona część mogłaby służyć naukowcom jako laboratoria do badania morskiego życia.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas