Polska może stać się potęgą w innowacyjności
Polska ma szansę stać się naukową i technologiczną potęgą, a to za sprawą drugiej ustawy o innowacyjności, w której polscy przedsiębiorcy zostaną objęci 100-procentowym zwrotem podatku za wydatki poniesione w obszarach rozwoju i badań (R&D)...
Polska ma szansę stać się naukową i technologiczną potęgą w Europie i na całym świecie, a to za sprawą drugiej ustawy o innowacyjności, w której polscy przedsiębiorcy zostaną objęci 100-procentowym zwrotem podatku za wydatki poniesione w obszarach rozwoju i badań (R&D).
Jarosław Gowin, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, wprowadzi takie ulgi w życie już w styczniu 2018 roku. Oznacza to, że rozwój Polski w tematach najnowszych technologii i powstawania patentów znacząco przyspieszy.
Chociaż wszystkim nam wydaje się, że jeśli chodzi o R&D w naszym kraju prawie nic się nie dzieje, to jest zupełnie przeciwnie. W tej chwili Polska znajduje się na 22. pozycji (w 2016 była to 23. pozycja) globalnej listy innowacyjności Blooberga, na ponad 200 krajów.
Dobrodziejstwa płynące z drugiej ustawy o innowacyjności. Fot. Pixabay.
Najbardziej innowacyjnymi gospodarkami są kolejno: Korea Południowa, Szwecja, Niemcy, Szwajcaria, Finlandia, Singapur, Japonia, Dania, Stany Zjednoczone, Izrael i Kanada. W trzeciej dziesiątce są to: Chiny, Polska, Malezja, Włochy, Islandia, Rosja, Węgry, Republika Czeska, Hiszpania i Grecja. Tak więc znajdujemy się zaraz za Chinami, w których, można śmiało rzec, naprawdę sporo się dzieje.
Ustawy o innowacyjności mają na celu wyrwanie Polaków z pułapki statusu taniej siły roboczej dla Zachodu. To wszystko będzie możliwe również dzięki Grupie Wyszehradzkiej jako start-up Europy. Zamieszkuje w niej 65 milionów ludzi, generuje 2 biliony dolarów PKB, posiada mnóstwo specjalistów w każdej dziedzinie, ma wiele innowacyjnych wizji i projektów.
Niedługo może stać się ona światowym symbolem innowacyjności ().
Źródło: / Fot. Pixabay