Pozowały nago, żeby pomóc klubowi

Choć do prawdziwej EUROmanii pozostało nam jeszcze parę ładnych miesięcy, wiele fanów już powoli zaczyna odczuwać futbolową gorączkę i coraz silniej utożsamia się ze swoim lokalnym klubem. Pośród nich można znaleźć także sporą część damskich kibiców, które w przeciwieństwie do panów rzeczywiście są w stanie zrobić dla swojego klubu absolutnie wszystko. Łącznie z rozebraniem się przed obiektywem aparatu!

Choć do prawdziwej EUROmanii pozostało nam jeszcze parę ładnych miesięcy, wiele fanów już powoli zaczyna odczuwać futbolową gorączkę i coraz silniej utożsamia się ze swoim lokalnym klubem. Pośród nich można znaleźć także sporą część damskich kibiców, które w przeciwieństwie do panów rzeczywiście są w stanie zrobić dla swojego klubu absolutnie wszystko. Łącznie z rozebraniem się przed obiektywem aparatu!

Choć do prawdziwej "EUROmanii" pozostało nam jeszcze parę ładnych miesięcy, wiele fanów już powoli zaczyna odczuwać futbolową gorączkę i coraz silniej utożsamia się ze swoim lokalnym klubem. Pośród nich można znaleźć także sporą część damskich kibiców, które w przeciwieństwie do panów rzeczywiście są w stanie zrobić dla swojego klubu absolutnie wszystko. Łącznie z rozebraniem się przed obiektywem aparatu!

Choć mało kto może to jeszcze pamiętać, Hutnik Kraków był niegdyś czołowym zespołem naszej Ekstraklasy, a za największe osiągnięcie klubu uznaje się brązowy medal Mistrzostw Polski wywalczony w 1996 roku. Dziś drużyna z Krakowa zmaga się w IV lidze polskiej (5 poziom rozgrywek), gdzie próbuje przetrwać swoje problemy finansowe.

Reklama

Dość nieoczekiwanie, swoją pomoc w tej sprawie zaoferowała mała grupa... żeńskich kibiców zespołu, która zaoferowała się pozować nago przed obiektywem kamery, by pomóc zebrać pieniądze potrzebne do spłacenia długów. Pikantne zdjęcia dziewczyn mają tworzyć noworoczny kalendarz klubowy, który jednocześnie przyczyni się do promocji klubu w regionie.

Nietypowy pomysł wolontariuszek z Krakowa odbił się już szerokim echem nie tylko w polskich, ale także i w brytyjskich mediach, które z przymrużeniem oka zgodnie stwierdziły, że polscy kibice właśnie zyskali dodatkowy powód, by czekać na 2012 rok.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy