Prezentacja Red Bull Racing na szutrze w Teksasie

Stany Zjednoczone jeśli chodzi o sporty motorowe kojarzą się nam ze zmaganiami dragsterów lub wyścigami NASCAR. Jednak już wkrótce znacznie popularniejsza od nich może stać się Formuła 1. Wszystko przez budowany w miasteczku Austin w Teksasie tor wyścigowy, na którym startować będą najlepsi kierowcy świata.

Stany Zjednoczone jeśli chodzi o sporty motorowe kojarzą się nam ze zmaganiami dragsterów lub wyścigami NASCAR. Jednak już wkrótce znacznie popularniejsza od nich może stać się Formuła 1. Wszystko przez budowany w miasteczku Austin w Teksasie tor wyścigowy, na którym startować będą najlepsi kierowcy świata.

Stany Zjednoczone jeśli chodzi o sporty motorowe kojarzą się nam ze zmaganiami dragsterów lub wyścigami NASCAR. Jednak już wkrótce znacznie popularniejsza od nich może stać się Formuła 1. Wszystko przez budowany w miasteczku Austin w Teksasie tor wyścigowy, na którym startować będą najlepsi kierowcy świata.

Najwyraźniej lokalizacja ta interesuje tylko kibiców F1, ale także zespoły wyścigowe i kierowców. Pierwszymi, którzy postanowili sprawdzić jak wyglądają okolice przyszłego toru byli przedstawiciele zespołu Red Bull Racing. Zabrali więc do Austin swój bolid, za sterami którego zasiadł weteran F1 David Coulthard. Okazję tę wykorzystano także na nakręcenie materiału promocyjnego na potrzeby RBR. Brak asfaltu na budowanym torze nie odstraszył kierowcy od tego, by sprawdzić możliwości bolidy na szutrze, a także by zademonstrować bolid mieszkańcom Austin.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy