Przegrany zakład czy zwykły idiota?

Film, który zobaczycie poniżej możliwe, że u niektórych może wywołać utratę wiary w ludzką inteligencję. Do tej pory zastanawiamy się co kierowało kierowcą luksusowego Mercedesa CLS, który ze swoim samochodem udał się na myjnię samoobsługową.

Film, który zobaczycie poniżej możliwe, że u niektórych może wywołać utratę wiary w ludzką inteligencję. Do tej pory zastanawiamy się co kierowało kierowcą luksusowego Mercedesa CLS, który ze swoim samochodem udał się na myjnię samoobsługową.

Film, który zobaczycie poniżej możliwe, że u niektórych może wywołać utratę wiary w ludzką inteligencję. Do tej pory zastanawiamy się co kierowało kierowcą luksusowego Mercedesa CLS, który ze swoim samochodem udał się na myjnię samoobsługową.

Rzecz miała miejsce w Macedonii. Jak możemy przeczytać w opisie filmu, Mercedes został wyprodukowany w tym roku i został kupiony z 120 000 Euro, a jego przebieg to zaledwie 15 000 km. Kiedy kierowca przyjechał na myjnię poprosił pracowników o umycie myjką wnętrza. Ci odmówili, ale pozwolili właścicielowi na dokonanie tego na własny koszt. Nie wiemy czy był to przegrany zakład, a może jakiś inny czynnik, ale już dawno nie widzieliśmy czegoś tak bardzo idiotycznego.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy