Robo-wiewiórka vs. grzechotnik - wideo

W tytule tego newsa wcale nie chodzi o film klasy Z (choć chętnie byśmy taki obejrzeli) lecz o najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, podczas których postawili oni mechaniczną wiewiórkę (na zdjęciu) naprzeciw prawdziwego grzechotnika. Wszystko po to, aby zbadać lepiej zachowanie tych zwierząt. Ku naszej uciesze zostało to uwiecznione na taśmie.

W tytule tego newsa wcale nie chodzi o film klasy Z (choć chętnie byśmy taki obejrzeli) lecz o najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, podczas których postawili oni mechaniczną wiewiórkę (na zdjęciu) naprzeciw prawdziwego grzechotnika. Wszystko po to, aby zbadać lepiej zachowanie tych zwierząt. Ku naszej uciesze zostało to uwiecznione na taśmie.

W tytule tego newsa wcale nie chodzi o film klasy Z (choć chętnie byśmy taki obejrzeli) lecz o najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, podczas których postawili oni mechaniczną wiewiórkę (na zdjęciu) naprzeciw prawdziwego grzechotnika. Wszystko po to, aby zbadać lepiej zachowanie tych zwierząt. Ku naszej uciesze zostało to uwiecznione na taśmie.

Podstawą badań było interesujące zachowanie wiewiórek (tych prawdziwych), które napotykając na swej drodze zabójczego węża zaczynają machać gwałtownie swoim ogonem jednocześnie zwiększając jego temperaturę (grzechotniki widzą w podczerwieni). Naukowcy nie byli w stanie zmusić żadnej wiewiórki aby wykonywała każdą z tych czynności osobno, dlatego aby lepiej zbadać to zachowanie konieczne było zbudowanie jej mechanicznej wersji.

Reklama

Jak pokazały badania taktyka ta jest dość skuteczna. Wąż, który widzi w podczerwieni mając przed oczami rozgrzany, falujący ogon często po prostu głupieje odpuszczając zupełnie atak i opuszczając terytorium, na którym spotkał wiewiórkę. Jest to jedyny znany nauce przypadek komunikacji między różnymi gatunkami zwierząt w podczerwieni.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama