Słaba wydolność fizyczna nas zabija
Szwedzcy naukowcy postanowili spojrzeć ostatnio ponownie na dane zebrane podczas potężnego badania 1963 roku.I udało im tam się odnaleźć potwierdzenie tego, że słaba wydolność fizyczna nas zabija.
Szwedzcy naukowcy postanowili spojrzeć ostatnio ponownie na dane zebrane podczas potężnego badania 1963 roku.I udało im tam się odnaleźć potwierdzenie tego, że słaba wydolność fizyczna nas zabija.
W badaniu tym brało udział 792 mężczyzn urodzonych w roku 1913, a więc równo 50 lat wcześniej. Naukowcy przeprowadzili dokładne ankiety dotyczące ich stanu zdrowia, a następnie - cztery lata później - wykonali im testy wydolnościowe mierząc VO2max - tzw. pułap tlenowy, czyli maksymalny pobór tlenu w ciągu jednej minuty. I okazało się, że ci, których organizm jest najmniej wydolny byli najbardziej narażeni na ryzyko przedwczesnego zgonu, a słaba wydolność organizmu okazała się większym czynnikiem ryzyka niż wszystko inne, za wyjątkiem palenia papierosów.
Z paleniem udaje nam się powoli wygrywać - obecnie jest już ono w odwrocie, ale walka o naszą fizyczną sprawność dalej się toczy. Choć styl życia "fit" jest coraz modniejszy, nadal po uśrednieniu stajemy się jako społeczeństwo coraz bardziej otyli, a zatem mniej ruchliwi. A zatem dalszy cel powinien być jasny - to więcej ruchu.
Źródło: , Zdj.: CC0