Słuchawki Beats mają obciążniki aby wyglądały na droższe

Dla każdego miłośnika muzyki (żeby nie używać słowa audiofil) nie jest chyba tajemnicą, że słuchawki Beats By Dre są tak naprawdę bardzo średnim sprzętem, ale opakowanym w solidną otoczkę marketingową wynoszącą je (i ich cenę) do segmentu premium. Ostatnio pewien inżynier postanowił rozebrać je na części pierwsze...

Dla każdego miłośnika muzyki (żeby nie używać słowa audiofil) nie jest chyba tajemnicą, że słuchawki Beats By Dre są tak naprawdę bardzo średnim sprzętem, ale opakowanym w solidną otoczkę marketingową wynoszącą je (i ich cenę) do segmentu premium. Ostatnio pewien inżynier postanowił rozebrać je na części pierwsze...

Dla każdego miłośnika muzyki (żeby nie używać słowa audiofil) nie jest chyba tajemnicą, że słuchawki Beats By Dre są tak naprawdę bardzo średnim sprzętem, ale opakowanym w solidną otoczkę marketingową wynoszącą je (i ich cenę) do segmentu premium. Ostatnio pewien inżynier postanowił rozebrać je na części pierwsze i ku swemu zdziwieniu znalazł tam ciężarki.

Avery Louie wewnątrz słuchawek Beats znalazł elektronikę z mocno średniej półki i wiele trików pozwalających obniżyć koszty produkcji (na przykład zastosowanie plastikowych haczyków do spasowania poszczególnych elementów zamiast skręcania ich ze sobą), najciekawsze jest jednak to, że znalazł on cztery metalowe elementy, które nie służą absolutnie żadnemu celowi poza dodaniem słuchawkom nieco wagi.

Reklama

Ważą one aż 30% całych słuchawek i to właśnie dzięki nim gdy bierzemy gotowy produkt do ręki mamy czuć, że trzymamy jakiś dobry sprzęt, a nie parę kawałków plastiku.

Podobny trik stosować mają także niektórzy inni producenci, którzy chcą aby ich produkt był bardziej "namacalny", gdyż w podświadomości klientów większa waga uzasadnia niejako wyższą cenę.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy