Sparaliżowany człowiek rozpocznie MŚ

Już za nieco ponad tydzień rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2014, a już teraz wiemy, że mundial w Brazylii będzie przełomowy z przynajmniej jednego powodu. 12 czerwca na stadionie Arena Corinthians w Sao Paulo będziemy świadkami wielkiego tryumfu nauki...

Już za nieco ponad tydzień rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2014, a już teraz wiemy, że mundial w Brazylii będzie przełomowy z przynajmniej jednego powodu. 12 czerwca na stadionie Arena Corinthians w Sao Paulo będziemy świadkami wielkiego tryumfu nauki - z wózka inwalidzkiego wstanie sparaliżowany człowiek aby kopnąć symboliczną pierwszą piłkę zawodów.

Technologia stojąca za tym jest dziełem Miguela Nicolelisa - neuroinżyniera z Duke University, który twierdzi, że jego sterowany myślami egzoszkielet oznacza koniec wózków inwalidzkich - oraz grupy inżynierów i naukowców działających w ramach programu Walk Again. Jest to wykonany z lekkich stopów skafander posiadający hydrauliczne siłowniki umożliwiające poruszanie się możliwie zbliżone do naturalnego.

Do tego obsługiwany jest on tak jak naturalne kończyny - naszpikowany elektrodami czepek odczytuje aktywność fal mózgowych, a zatem wystarczy tylko pomyśleć o ruchu kończyną aby nią ruszyć. Do tego sensory rejestrują każde dotknięcie podłoża i wysyłają sygnał zwrotny do wibrującego urządzenia umieszczonego na przedramieniu osoby korzystającej z egzoszkieletu - jej mózg jest w ten sposób oszukiwany, wydaje się jej, że czuje jak noga dotyka ziemi.

Oczywiście nie zapomniano o bezpieczeństwie dlatego strój posiada szereg żyroskopów, które dbają o to aby nie zaliczyć wywrotki, a jeśli już do takiej dojdzie to poduszki powietrzne zadbają o to aby użytkownikowi nic się nie stało.

Na razie bateria w egzoszkielecie umożliwia dwie godziny ruchu, lecz i tak pierwsi jego użytkownicy są zachwyceni - między innymi płynnością ruchów jakie urządzenie zapewnia. Dlatego też nazywają oni skafander przedłużeniem swego ciała.

Ceremonię otwarcia mundialu, tuż przed pierwszym meczem Chorwacja-Brazylia powinni obejrzeć zatem nie tylko fani piłki kopanej - będzie to bowiem spore wydarzenie z punktu widzenia nauki i inżynierii.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas