Steam przekroczył barierę 7 milionów użytkowników

Steam jest wielki, każdy to wie. Jeśli jest się deweloperem, chcącym sprzedawać gry cyfrowo, a nie pojawia się na Steamie, to traci się dostęp do 80% rynku. Dowodem błyskawicznego rozwoju tego serwisu są opublikowane w weekend statystyki, z których wynika, że ma on ponad 7 milionów użytkowników. Dokładnie rzecz ujmując jest ich 7,190,578, czyli więcej niż populacja Hong Kongu.

Steam jest wielki, każdy to wie. Jeśli jest się deweloperem, chcącym sprzedawać gry cyfrowo, a nie pojawia się na Steamie, to traci się dostęp do 80% rynku. Dowodem błyskawicznego rozwoju tego serwisu są opublikowane w weekend statystyki, z których wynika, że ma on ponad 7 milionów użytkowników. Dokładnie rzecz ujmując jest ich 7,190,578, czyli więcej niż populacja Hong Kongu.

Nie ma wątpliwości, że takiemu wzrostowi mocno przysłużyła się, trwająca właśnie jesienna wyprzedaż. Trzeba jednak pamiętać, że w przeciągu niespełna roku, Steamowi przybyło dwa miliony użytkowników z górką. W styczniu Valve meldował, że na Steam jest 5 milionów zarejestrowanych graczy.

Wyobraźcie sobie, że gdy spokojnie śpicie, po drugiej stronie globu jest 3,7 miliona zalogowanych do Steam ludzi, a gra wtedy 638 tysięcy. Jak widać nawet premiera nowych konsol nie jest w stanie odciągnąć graczy od ich komputerów.

Dota 2 jest wciąż najpopularniejszą grą, notując 542,906 rozgrywek w ciągu ostatniej doby. Prawie pół miliona ludzi gra w tym samym czasie w jedną grę! Później długo nie ma nic, a drugie miejsce zajmuje CS:GO z 90 tysiącami grających. Trzecie miejsce to Skyrim i TF2, którym kibicuje po 70 tysięcy. Co dalej? Civ V i Football Manager 2014 z 60 tysiącami grających. Następne są Garry’s Mod, Counter-Strike, Terraria i Path Of Exile. Jak widzicie lista jest spora i urozmaicona i są na niej tylko trzy gry FPS. Co ciekawe są tu także trzy gry od niezależnych producentów.

Czy ktoś mówił, że granie na PC umiera?

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas