Technologia motion capture do wykrywania kłamst

Technologia motion capture - a więc wychwytywania z pomocą sensorów ruchu aktorów w trójwymiarze, aby potem odtworzyć go na ekranie z pomocą wirtualnej postaci - od lat stosowana jest w przemyśle filmowym i w grach komputerowych. Okazuje się jednak, że może ona znaleźć zastosowanie także w kryminalistyce - do wykrywania kłamstw.

Technologia motion capture - a więc wychwytywania z pomocą sensorów ruchu aktorów w trójwymiarze, aby potem odtworzyć go na ekranie z pomocą wirtualnej postaci - od lat stosowana jest w przemyśle filmowym i w grach komputerowych. Okazuje się jednak, że może ona znaleźć zastosowanie także w kryminalistyce - do wykrywania kłamstw.

Klasyczne wariografy dość łatwo jest oszukać - obsługiwane przez doświadczoną osobę urządzenia te mogą pochwalić się skutecznością na poziomie 60%, a więc niewiele wyższą niż gdybyśmy strzelali czy dana osoba kłamie czy też nie. Jednak z pomocą może przyjść właśnie technologia motion capture.

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge wsadzili ostatnio 90 osób w profesjonalny kombinezon Xsens służący właśnie do wychwytywania i digitalizacji ruchu, a następnie kazali im kłamać innym ochotnikom. I opracowany przez naukowców komputerowy algorytm śledzący ruch poszczególnych stawów i kończyn osiągnął skuteczność 75% - a naukowcy już teraz wierzą, że bez problemu da się ją podnieść do 80% dokładniej analizują ruch kończyn i stosując lepsze, profesjonalne techniki przesłuchań.

Problemem może być to, że urządzenia mocap kosztują dość sporo - Xsens to wydatek rzędu 12 tysięcy dolarów, jednak pewność co do czyjejś winy lub niewinności może być bezcenna.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas