Ten rok jest na drodze do rekordu wszech czasów

2015 rok jest na najlepszej drodze do pobicia rekordu z ubiegłego roku i zapisania się na kartach meteorologii jako najcieplejszy rok w dziejach pomiarów. Lipiec okazał się już czwartym najcieplejszym miesiącem. Globalne ocieplenie postępuje coraz szybciej...

Według amerykańskiego Krajowego Urzędu do spraw Oceanów i Atmosfery (NOAA) w lipcu średnia globalna temperatura była wyższa od normy wieloletniej o 0,81 stopnia. Poprzednio najcieplejszym lipiec mieliśmy w 1998 roku, gdy norma temperaturowa została przekroczona o 0,73 stopnia.

Anomalie temperatury globalnej w lipcu 2015 roku. Dane: NOAA.

Lipiec jest już czwartym rekordowo ciepłym miesiącem od początku tego roku. Wcześniej odnotowano najcieplejszy czerwiec, maj i marzec, rekordowo ciepła okazała się również wiosna. To jednak nie wszystko, bo rekordowo ciepły, jak na razie, jest również rok. Od 1 stycznia do 31 lipca średnia globalna temperatura powietrza była wyższa od normy o 0,85 stopnia.

To jest najcieplejszy rok nie tylko na lądach, ale także na oceanach, zarówno w skali całego świata, jak i na poszczególnych półkulach. Wyjątek stanowią jedynie lądy południowej półkuli, gdzie 2015 rok jest trzecim najcieplejszym. Jeśli dalsze miesiące będą równie ciepłe, to ten rok pobije ubiegły, który zapisał się jako ten najcieplejszy, sumując wszystkie 12 miesięcy.

Anomalie temperatury globalnej od stycznia do lipa 2015 roku. Dane: NOAA.

W lipcu największe anomalie temperatury odnotowano w środkowo-południowej i w południowej części Europy. Miejscami średnia temperatura miesięczna była wyższa od normy o 5 stopni. Z kolei szczególne chłody panowały od Skandynawii po zachodnią Rosję. Lipiec zapisał się tam wśród najchłodniejszych w historii.

Globalne ocieplenie galopuje

Amerykańskie Towarzystwo Meteorologiczne opublikowało raport przygotowany przez 413 niezależnych naukowców z 58 krajów, z którego wynika, że globalnego ocieplenia nie można już powstrzymać, bo emisja gazów cieplarnianych i jego nagromadzenie w ziemskiej atmosferze przekroczyło wszelkie granice.

Nawet jeśli emisja dwutlenku węgla przerwana zostałaby z dnia na dzień, to należy pamiętać, że ocean pochłania i magazynuje ciepło, a oddaje je bardzo powoli. Oznacza to coraz szybszy wzrost średniej globalnej temperatury przez następne setki, a nawet tysiące lat.

Ostrzeżenie otrzymaliśmy już w ubiegłym roku, który zapisał się jako najcieplejszy w ponad 136-letniej historii pomiarów meteorologicznych. W samej tylko Europie rekordy maksymalnej temperatury odnotowaliśmy w 20 krajach. W Polsce przynajmniej od końca osiemnastego wieku, średnia roczna temperatura w skali ogólnokrajowej, nie była tak wysoka.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas