Tesla Gigafactory i Apple Campus na najnowszym filmie z drona

Matthew Roberts to YouTuber, który ułatwia nam podglądanie ekspansji największych firm świata. Dysponuje on dronem DJI Phantom 3, z którego pokładu kręci filmy w rewelacyjnej jakości 4K, ukazując nam postępy w budowie siedzib i fabryk z lotu ptaka...

Matthew Roberts to YouTuber, który ułatwia nam podglądanie ekspansji największych firm świata. Dysponuje on dronem DJI Phantom 3, z którego pokładu kręci filmy w rewelacyjnej jakości 4K, ukazując nam postępy w budowie siedzib i fabryk z lotu ptaka...

Matthew Roberts to YouTuber, który ułatwia nam podglądanie ekspansji największych firm świata. Dysponuje on dronem DJI Phantom 3, z którego pokładu kręci filmy w rewelacyjnej jakości 4K, ukazując nam postępy w budowie siedzib i fabryk z lotu ptaka.

Kilka dni temu Matthew wybrał się do Nevady, aby pokazać nam, jak wygląda budowa Tesla Gigafactory 1, w której już w przyszłym roku ma rozpocząć się produkcja baterii do samochodów elektrycznych, domów i fabryk (PowerWall/PowerPack) o łącznej pojemności 35 gigawatogodzin (rocznie). W przedsięwzięciu bierze też udział Panasonic.

Reklama

Tesla Motors chce z pomocą Gigafactory zbliżyć się do produkcji pół miliona pojazdów rocznie. Nie jest to jednak pierwsza i ostatnia taka fabryka. Przypomnijmy, że Musk chce . Chociaż w grę wchodzi tutaj Wielka Brytania i Niemcy, to możliwe, że jedna z kolejnych powstanie w Polsce.

Tymczasem kilka tygodni temu, Matthew uwiecznił też na filmie budynek w kształcie "statku kosmicznego", czyli Apple Campus 2, który niewątpliwie jest przedsięwzięciem realizowanym z niesamowitym rozmachem. Już sama kwota inwestycji, która opiewa na 5 miliardów dolarów, robi potworne wrażenie. Warto tutaj dodać, że najwyższy obecnie drapacz chmur na Ziemi, czyli 829-metrowy Burdż Chalifa kosztował "zaledwie" 1,5 miliarda dolarów.

Obiekt powstaje oczywiście w kalifornijskim Cupertino, gdzie znajduje się obecna siedziba Apple. Na powyższym materiale uzyskanym z drona, możecie zobaczyć, jak aktualnie wyglądają prowadzone prace przy najbardziej oszałamiającej obecnie inwestycji na całym świecie, która jest już na ukończeniu.

W szklanej budowli, która ciągnąc się będzie przez aż 1,6 kilometra, będzie pracowało 13 tysięcy pracowników Apple. Do dyspozycji ich będzie oddane aż 260 tysięcy metrów kwadratowych, czyli tyle, ile zajmują 34 boiska do piłki nożnej. Cały obiekt ma być w pełni ekologiczny, a wewnątrz pierścienia powstaną tereny rekreacyjne.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy