Test Coopera, czyli zmierz swoją wydolność

Czasami gdy wyniki naszych biegów nie wyglądają tak dobrze jakbyśmy tego chcieli, warto pokusić się o wykonanie Testu Coopera, który pozwoli nam określić wydolność organizmu. Dzięki niemu będziemy wiedzieli, na ile nas tak naprawdę stać.

Rzetelność testu zależy od kilku czynników. Należy zadbać więc o kilka istotnych szczegółów:

• Dobrze oznaczyć miejsce, po którym będziemy biegać (np. pachołkami) - dla zwiększenia precyzji wyniku - z dokładnością do 50 m.

• Grupa testowa nie powinna liczyć więcej niż 30 osób.

• Ubrać niekrępujący ruchów strój oraz odpowiednio dobrane obuwie.

• Przed testem niezbędna jest kilkunastominutowa rozgrzewka.

Kiedy wszystkie powyższe warunki są już spełnione, postaraj się maksymalnie skoncentrować. Przeprowadzający test (np. kolega) daje sygnał, a ty zaczynasz biec. Testujący notuje liczbę twoich okrążeń. Podczas testu niezwykle ważne jest , aby dać z siebie jak najwięcej. Wynik testu będzie miarodajny i da odpowiedź, jaka faktycznie jest twoja wydolność tylko wówczas, gdy po biegu czuć będziesz prawdziwe zmęczenie. Po upływie 12 minut od rozpoczęcia biegu kończymy test (Osoba koordynująca powinna dać sygnał minutę przed, a także w momencie zakończenia testu).

Teraz można odczytać wynik: Ilość okrążeń mnożymy razy ich długość, a następnie dodajemy długość ostatniego niepełnego okrążenia. Uzyskaną odległość znajdujemy w specjalnie opracowanej tabeli:

Niewątpliwymi zaletami Testu Coopera są proste zasady przeprowadzenia, jasny i przejrzysty system sprawdzenia wydolności tlenowej oraz ogólnej kondycji układu krążeniowo-oddechowego. Jednak - jak wszystko - ma on też swoje wady. Są nimi przede wszystkim: trudność, jaką niesie konieczność utrzymania stałego tempa (dość szybkiego) na dystansie, znaczący wpływ motywacji na wynik oraz jego nieprzydatność w stosunku do osób, które dopiero zaczynają biegać.