Trener, który nie umie przegrywać

Sezon w duńskiej Superlidze powoli dobiega końca i już daje się oszacować, jakie drużyny czeka degradacja. Takie właśnie zagrożenie wisi nad drużyną Randers, której trener po prostu nie potrafi się pogodzić z pasmem kolejnych porażek. I w końcu, nerwy mu puściły...

Sezon w duńskiej Superlidze powoli dobiega końca i już daje się oszacować, jakie drużyny czeka degradacja. Takie właśnie zagrożenie wisi nad drużyną Randers, której trener po prostu nie potrafi się pogodzić z pasmem kolejnych porażek. I w końcu, nerwy mu puściły...

Sezon w duńskiej Superlidze powoli dobiega końca i już daje się oszacować, jakie drużyny czeka degradacja. Takie właśnie zagrożenie wisi nad drużyną Randers, której trener po prostu nie potrafi się pogodzić z pasmem kolejnych porażek. I w końcu, nerwy mu puściły...

Szkoleniowcem 10 w tabeli (na 12 możliwych) zespołu jest Duńczyk Ove Christensen. W ostatniej kolejce ekipa Randers przegrała na własnym obiekcie z drużyną Broendby. I była to dość dotkliwa porażka, bo aż 0:4... Ale fani lokalnego zespołu powoli zaczynają się do tego przyzwyczajać. Dość powiedzieć, że pod wodzą Christensena Randers w ostatnich 5 meczach zdobyli tylko 2 punkty...

Reklama

Widmo degradacji oraz katastrofalny występ przed własną publicznością na pewno nie działają dobrze na psychikę trenera. Nic więc dziwnego, że w trakcie pomeczowego wywiadu 61-latek nie wytrzymał i... uderzył irytującego go reportera...

Żeby cała akcja nie była odebrana jako wyżywanie się na dziennikarzynie, Christensen walnął swojego rozmówcę po ramieniu udając, że chodziło o "pochwalenie" jego dobrej pracy...

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy