Ukraina planuje otworzyć zonę

Dobra informacja dla wszystkich fanów serii S.T.A.L.K.E.R. i nie tylko. Według najnowszych doniesień nasi wschodni sąsiedzi planują otworzyć teren otaczający nieczynną elektrownię atomową w Czernobylu.

Dobra informacja dla wszystkich fanów serii S.T.A.L.K.E.R. i nie tylko. Według najnowszych doniesień nasi wschodni sąsiedzi planują otworzyć teren otaczający nieczynną elektrownię atomową w Czernobylu.

Dobra informacja dla wszystkich fanów serii S.T.A.L.K.E.R. i nie tylko. Według najnowszych doniesień nasi wschodni sąsiedzi planują otworzyć teren otaczający nieczynną elektrownię atomową w Czernobylu.

Już teraz można się wybrać na zorganizowaną wycieczkę do opuszczonego miasta w okolicach reaktora nr 4, jednak jak ogłosiły władze Ukrainy, te wycieczki są nielegalne i mogą być niebezpieczne.

Rzeczniczka Ministerstwa do Spraw Nadzwyczajnych - Julia Jerszowa - powiedziała, że nie wiadomo kiedy teren ma zostać oficjalnie otwarty, jako że na razie eksperci zajmują się wyznaczaniem bezpiecznych tras dla ewentualnych wycieczek. Sądzi ona, że otwarcie zony może podnieść świadomość ludzi dotyczącą samego wypadku jak i niebezpieczeństw związanych z energią atomową w ogóle.

Reklama

W 2015 roku planowane jest zbudowanie nowego, bezpieczniejszego betonowego "bunkra" wokół nieczynnego reaktora, aby odizolować go na dobre. Jego koszt wynosi ponad miliard dolarów - co nie dziwi biorąc pod uwagę jego rozmiar. Ma on bowiem mieć wymiary 105 metrów wysokości na 260 metrów szerokości i 150 długości. To wystarczająco dużo aby w całości przykryć katedrę Notre Dame albo Statuę Wolności.

W chwili obecnej przy reaktorze nadal pracuje około 2500 osób. Także do pobliskich wiosek, mimo rządowego zakazu powróciło około 7000 ludzi.

Więcej ciekawych zdjęć z zony i okolic oraz .

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy