Uwaga na deszcz w Seattle

Wszyscy, którzy planują odwiedzić niedługo deszczowe Seattle powinni uważać. Nie będzie bowiem możliwe schronienie się pod parasolem. Są one bowiem w tym mieście... nielegalne.

Wszyscy, którzy planują odwiedzić niedługo deszczowe Seattle powinni uważać. Nie będzie bowiem możliwe schronienie się pod parasolem. Są one bowiem w tym mieście... nielegalne.

Wszyscy, którzy planują odwiedzić niedługo deszczowe Seattle powinni uważać. Nie będzie bowiem możliwe schronienie się pod parasolem. Są one bowiem w tym mieście... nielegalne.

Akcja przybiera na sile. Protestującym swoje poparcie chcieli pokazać mieszkańcy innych miast, w tym także Seattle, którzy zaczęli pokojowo pikietować pod tamtejszym ratuszem.

Ostatnio policja poinformowała grupę około 100 osób biorących udział w proteście, że nie mogą się oni skrywać przed deszczową aurą Seattle pod parasolami, tak długo jak nie trzymają ich w ręku. Burmistrz miasta postanowił bowiem sięgnąć po archaiczne prawo, według którego parasol postawiony na ziemi jest obiektem budowlanym.

Reklama

Taka sytuacja dotyczyła też namiotów, które protestujący byli zmuszeni złożyć wcześniej w tym tygodniu.

Obecne zostało im jedno - mogą oni spać i chować się przed deszczem pod pelerynami i plandekami, tak długo jak te nie są do niczego przywiązane (w ten sposób również stałyby się obiektem budowlanym).

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy