W lacrosse też istnieją triki

Na co dzień oglądamy popisy dryblingu Lionela Messiego albo efektowne wsady Blakea Griffina. Właściwie w każdej popularniejszej dyscyplinie można dojść do takiego poziomu umiejętności, że jesteśmy w stanie wykonać jakiś niesamowity wyczyn. Podobnie jest nawet w takim sporcie jak lacrosse.

Na co dzień oglądamy popisy dryblingu Lionela Messiego albo efektowne wsady Blakea Griffina. Właściwie w każdej popularniejszej dyscyplinie można dojść do takiego poziomu umiejętności, że jesteśmy w stanie wykonać jakiś niesamowity wyczyn. Podobnie jest nawet w takim sporcie jak lacrosse.

Na co dzień oglądamy popisy dryblingu Lionela Messiego albo efektowne wsady Blake'a Griffina. Właściwie w każdej popularniejszej dyscyplinie można dojść do takiego poziomu umiejętności, że jesteśmy w stanie wykonać jakiś niesamowity wyczyn. Podobnie jest nawet w takim sporcie jak lacrosse.

Nie dalej jak wczoraj pisaliśmy wam . Jak sami mogliście zobaczyć w tamtej wiadomości, niespotykane gole można strzelić nawet w tym sporcie.

Podobnie ma się rzecz z rozmaitymi trikami. Skoro możemy oglądać choćby , to niby dlaczego nie moglibyśmy podpatrywać jakichś magików w lacrosse?

Reklama

Oto krótki filmik z wyczynami dwóch Amerykanów, którzy jak mało kto opanowali tę dyscyplinę do perfekcji. No, prawie do perfekcji...

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy