Walizka z hulajnogą

Taszczenie walizki nie musi być nudne i nieprzyjemne. Zerknijcie na prototyp na zdjęciu. Jest to walizka zintegrowana z hulajnogą. Jeśli staniecie się posiadaczami takiego sprzętu, to Wasze podróże służbowe przemienią się w radosne eskapady z pogranicza sportu i wypoczynku.

Taszczenie walizki nie musi być nudne i nieprzyjemne. Zerknijcie na prototyp na zdjęciu. Jest to walizka zintegrowana z hulajnogą. Jeśli staniecie się posiadaczami takiego sprzętu, to Wasze podróże służbowe przemienią się w radosne eskapady z pogranicza sportu i wypoczynku.

Taszczenie walizki nie musi być nudne i nieprzyjemne. Zerknijcie na prototyp na zdjęciu. Jest to walizka zintegrowana z hulajnogą. Jeśli staniecie się posiadaczami takiego sprzętu, to Wasze podróże służbowe przemienią się w radosne eskapady z pogranicza sportu i wypoczynku.

Nie można także zapominać o walorze ekologicznym, gdyż hulajnoga napędzana jest siłą mięśni swego właściciela.

Gdyby jeszcze tylko chodniki w Polsce były równe i sprzyjały takim „walizkowym” rajdom...

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy