Wirtualna rzeczywistość dla maklerów

Okulary Oculus Rift doprowadziły do prawdziwego renesansu wirtualnej rzeczywistości, która dotarła właśnie do maklerów. Firma Fidelity Investments stworzyła aplikację pozwalającą latać po cyfrowym "mieście" akcji.

W wirtualnym środowisku akcje zostały zaprezentowane jako wieże (ich dach jest czerwony lub zielony w zależności od tego czy cena akcji spada czy rośnie, jego wysokość zależy od wysokości ceny akcji), pogrupowane w "osiedla" - a całe portfel przypomina dzięki temu wirtualne miasto, nad którym można latać podziwiając swoje bogactwo. Jeśli giełda jest akurat otwarta to wirtualnym mieście jest dzień, jeśli zamknięta - noc, jeśli większość giełdowych wskaźników spada to pada deszcz, jeśli zaś idzie w górę to pięknie świeci słońce.

Aplikacja ta zasadniczo jest tylko eksperymentalnym interfejsem i żadnych prawdziwych problemów nie rozwiązuje, lecz maklerzy są podekscytowani wizją akcji w wirtualnej rzeczywistości. Fidelity uważa, że w ciągu 3 do 5 lat gotowy produkt powinien dotrzeć do inwestorów i maklerów, a dzięki niemu każdy będzie mógł łatwiej pojąć szerszy obraz obrotu papierami wartościowymi.