Zdalnie sterowane, latające zwłoki szczura

Był już kot-kopter, stworzony z wypchanych zwłok kota, później powstał także w podobny sposób struś-kopter, a ostatnio pewien holenderski nastolatek nie mogąc się pogodzić ze śmiercią swojego ukochanego szczura domowego postanowił on zrobić z jego wypchanego truchła szczur-kopter.

Był już kot-kopter, stworzony z wypchanych zwłok kota, później powstał także w podobny sposób struś-kopter, a ostatnio pewien holenderski nastolatek nie mogąc się pogodzić ze śmiercią swojego ukochanego szczura domowego postanowił on zrobić z jego wypchanego truchła szczur-kopter.

Był już , stworzony z wypchanych zwłok kota, później powstał także w podobny sposób , a ostatnio pewien holenderski nastolatek nie mogąc się pogodzić ze śmiercią swojego ukochanego szczura domowego postanowił on zrobić z jego wypchanego truchła szczur-kopter.

Chłopiec bardzo chciał znaleźć sposób aby po śmierci szczur nadal był z nim, a z pomocą przyszła mu dwójka domorosłych wynalazców - Arjen Beltman oraz Bart Jansen. To właśnie ci panowie stworzyli w przeszłości kot-kopter więc mieli doświadczenie w oblatywaniu martwych zwierzaków. A oto efekt ich pracy:

Reklama

Chłopiec jest wniebowzięty, szczur - jak widać - również ().

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy