Zdolni czytelnicy rozpoznają słowa po kształcie

Najnowsze badania pokazują, że zdolniejsi czytelnicy są w stanie rozpoznawać słowa w błyskawicznym tempie podczas czytania dzięki temu, że posiadają oni w głowie swego rodzaju wizualny słownik. Zaprzecza to wcześniejszym teoriom, według których każde słowo nasz umysł musiał sobie przeczytać na głos.

Najnowsze badania pokazują, że zdolniejsi czytelnicy są w stanie rozpoznawać słowa w błyskawicznym tempie podczas czytania dzięki temu, że posiadają oni w głowie swego rodzaju wizualny słownik. Zaprzecza to wcześniejszym teoriom, według których każde słowo nasz umysł musiał sobie przeczytać na głos.

Najnowsze badania pokazują, że zdolniejsi czytelnicy są w stanie rozpoznawać słowa w błyskawicznym tempie podczas czytania dzięki temu, że posiadają oni w głowie swego rodzaju wizualny słownik. Zaprzecza to wcześniejszym teoriom, według których każde słowo nasz umysł musiał sobie "przeczytać na głos".

Odkrycie to może znacznie przyczynić się do odkrycia przyczyn i ewentualnego leczenia takich schorzeń jak chociażby dysleksja.

Badanie leżące u jego podstaw polegało na zbadaniu 12 ochotników przy użyciu funkcjonalnego magnetycznego rezonansu jądrowego (fmri). Podczas badania okazało się, że słowa, które brzmią podobnie lecz mają zupełnie różny zapis (np angielskie hare [zając] i hair [włosy]) aktywują w mózgu zupełnie różne regiony - tak jakby były zupełnie niepodobne do siebie. Jasno wskazuje to na fakt, że słowa zapamiętywane są jako informacje wizualne, a nie dźwięki.

Reklama

Idąc dalej okazało się, że gdy z początku zapoznajemy się z danym słowem nasz umysł zapisuje je sobie za pomocą dźwięków - do których dostęp nie jest tak szybki i łatwy. Gdy lepiej się z danym słowem zapoznamy dźwięki są pomijane i nasz umysł korzysta tylko z wizualnego zapisu. Z tego typu pamięci słynną dobrzy czytelnicy, którzy mogą błyskawicznie rozpoznawać słowa, gdyż posiadają oni bardzo bogaty wizualny słownik.

Odkrycie to może przynieść pełne rozwiązanie zagadki dysleksji. Przez problemy z przetwarzaniem dźwięku w umyśle osoby cierpiące z powodu tego schorzenia nie mogą nigdy zbudować sobie w umyśle wizualnego słownika, dzięki czemu dużo dłużej zajmuje im odnalezienie w zakamarkach pamięci danego słowa, a jego zapis jest dla tych osób kompletną zagadką.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy