Znika polska giełda z BitCoinami za 9 milionów
Bitcurex było jedną z najbardziej znanych i największych giełd BitCoinowych w Polsce, gdzie można było wymieniać internetową, anonimową kryptowalutę na złotówki i w drugą stronę. Ostatnio znikła ona z sieci w dziwnych okolicznościach, a teraz zaczynają się w niej jeszcze bardziej tajemnicze rzeczy.
Bitcurex było jedną z najbardziej znanych i największych giełd BitCoinowych w Polsce, gdzie można było wymieniać internetową, anonimową kryptowalutę na złotówki i w drugą stronę. Ostatnio znikła ona z sieci w dziwnych okolicznościach, a teraz zaczynają się w niej jeszcze bardziej tajemnicze rzeczy.
Problemy tak naprawdę zaczęły się już jesienią zeszłego roku - w październiku opublikowany został komunikat, zgodnie z którym część środków znajdujących się na giełdzie miała zniknąć w wyniku działania osób trzecich - czyli niby atak hakerów. Jej administratorzy obiecali rychły zwrot środków użytkownikom, ale ten nigdy nie nastąpił, a w styczniu Bitcurex po prostu znikł z sieci.
Razem z giełdą znikło 2300 BTC, czyli według dzisiejszego kursu prawie 9.5 miliona złotych. A mimo, że strona nie działa to właściciele giełdy są aktywni - 18 stycznia, według informacji (informację tę potwierdza publicznie dostępny KRS) - doszło do przekształceń właścicielskich - dokonana została zmiana w KRS spółki zarządzającej giełdą - Digital Future Sp. z o.o. kupić miała zarejestrowana w Londynie firma Merinforth LTD, a na stanowisku prezesa zarządu Mirosław Lange zmieniony został przez niejakiego Ewgenija Ewgenijewicza Snesarwekija.
A zatem szansa na odzyskanie choć części pieniędzy przez użytkowników wygląda coraz bardziej iluzorycznie.