Modne ubranie w Fortnite stało się teraz ważniejsze od tego w rzeczywistości

Wygląda na to, że zagrożenia czyhają na młodych uczestników Internetu nie tylko w mediach społecznościowych i nieodpowiednich stronach, ale również w grach wideo… i nie mówimy tu wcale o uzależnieniach.

A raczej o modnych kostiumach, który stały się podobno współczesnym wyznacznikiem statusu młodych graczy i choć w grach wideo dotąd chodziło raczej o umiejętności, to najwyraźniej gry pokroju Fortnite wprowadziły w tej kwestii poważne zmiany. Mówiąc krótko, teraz nie wystarczy już modne ubranie z logo znanego projektanta na bluzie czy kurtce noszonej na co dzień, bo żeby podkreślić swoją pozycję, równie dobrze należy ubrać swojego bohatera w grze.

Oczywiście wszyscy dobrze wiemy, że nie szata zdobi człowieka, ale nie da się ukryć, że większość z nas regularnie wpada w tę pułapkę, czy to oceniając innych na podstawie ich wyglądu, czy też wybierając konkretne ubrania, kiedy chcemy coś osiągnąć lub po prostu pokazać, że nas na nie stać. Trudno więc oczekiwać, żeby młode pokolenie było inne, ale fakt przeniesienia tych tendencji do gier wideo jest już nieco bardziej zaskakujący.

Reklama

A dlaczego właśnie Fortnite? No cóż, gra jest oparta na systemie free to play, więc może w nią zagrać każdy, a do tego może się pochwalić kolorową kreskówkową wręcz oprawą graficzną, która przyciąga wiele młodych osób. W ten sposób gra stała się wirtualnym placem zabaw, na którym spotyka się ze znajomymi i poznaje nowe osoby - a że mówimy o grupach wiekowych wyjątkowo podatnych na wpływy społeczne, to szybko można było zaobserwować tu dokładnie takie same zjawiska jak w życiu realnym.

Jednym z nich jest bullying, ale co ciekawe nękanie i prześladowanie nie dotyczy słabych umiejętności czy wyników w grze, jak można było przypuszczać, ale wyglądu postaci. Dla wielu graczy ten liczy się najbardziej i osoby korzystające z domyślnych skórek z gry często są z tego powodu szykanowane, co prowadzi… do wydawania pieniędzy na zakup kosmetycznych dóbr w oficjalnym sklepie, aby poczuć się ważniejszą osobą i pokazać innym swój status.

Oczywiście jest to jedno z głównych źródeł utrzymania gry, więc twórcy tylko zacierają ręce, ale nie da się ukryć, że utrzymywanie najmłodszych graczy w przekonaniu, że najważniejszy jest wygląd i status materialny, nie może prowadzić do niczego dobrego. A w sieci można znaleźć coraz więcej wypowiedzi zadziwionych rodziców, którzy informują, że ich dzieci “po prostu muszą mieć nowe skórki, żeby nie zostać odtrąconymi”, co niestety dobitnie pokazuje wpływ tego zjawiska na ich poczucie własnej wartości i pewność siebie.

Źródło: GeekWeek.pl/techspot / Fot. epicgames.com

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy