Gigantyczna sala wikingów odkryta w Danii. "To największe tego rodzaju znalezisko z epoki wikingów"

Archeolodzy pracujący w Danii odkryli fragmenty budynku, który pełnił ważne funkcje. Choć dopiero część obiektu została odkryta, już wiadomo, że to jedno z najważniejszych odkryć z epoki wikingów. Całość datowana jest na okres panowania Haralda Sinozębego, który panował w Danii w latach 958–987.

"To największe tego rodzaju znalezisko z epoki wikingów"
"To największe tego rodzaju znalezisko z epoki wikingów" Nordjyske Museermateriały prasowe

Podczas podziału działki w związku z budową domu jednorodzinnego odkryto... nieco starszy dom - informuje duńskie Muzeum Północnej Jutlandii. To obiekt, który wstępnie datuje się na czasy Haralda Sinozębego.

Największe znalezisko z epoki wikingów

Sala miała do 40 metrów długości i 8-10 metrów szerokości, a strop podtrzymywało 10 do 12 dębowych słupów. Mają prostokątny przekrój i mierzą około 90 × 50 centymetrów. Według Thomasa Knudsena to nie był wyłącznie ponadprzeciętnej wielkości dom, ale ważny budynek, który był jednocześnie miejscem spotkań polityków i dużych gildii wikingów.

To największe tego rodzaju znalezisko z epoki wikingów od ponad dziesięciu lat i nie widzieliśmy wcześniej niczego podobnego w północnej Jutlandii, mimo że zostało tylko częściowo wykopane.
mówi kierownik wykopalisk i archeolog Thomas Rune Knudsen, Muzea Północnej Jutlandii

Archeolodzy datują budynek na okres panowania Haralda Sinozębego

Jak informują archeolodzy, wyglądem sala przypomina domy znalezione w okrągłych warowniach pierścieniowych z czasów Haralda Sinozębego, takich jak Fyrkat w pobliżu miasta Hobro, czy Aggersborg - położone 2,5 km na północny wschód od miasta Aggersund. To pozwala wstępnie datować znalezisko na późną epokę wikingów, czyli drugą połowę IX wieku do pierwszej połowy XI wieku.

Mieliśmy okazję odkopać tylko część obiektu, ale prawdopodobnie jest tam kilka domów ukrytych pod ściółką od wschodu. Hala o takim charakterze rzadko stoi sama.
mówi Thomas Rune Knudsen

Równie dobrze mogło tu istnieć jedno z gospodarstw szlacheckich z epoki wikingów, które zamieszkiwała jedna z ważnych i potężnych rodzin w okolicy. Co więcej, z pewnym prawdopodobieństwem można nawet nazwać tę rodzinę.

Archeolodzy znaleźli w okolicy Hune kamień runiczny datowany na ten sam okres (970 - 1020 r. n.e.). Na 1,5-metrowym kamieniu niedaleko wykopalisk widnieje napis: "Hove, Thorkild, Thorbjørn ustawili kamień swojego ojca Runulva den Rådnilde". Choć badacze nie znają jego pierwotnej lokalizacji, to wiadomo, że pochodzi z okolicy.

Na kamieniu widnieje napis: "Hove, Thorkild, Thorbjørn ustawili kamień swojego ojca Runulva den Rådnilde"
Na kamieniu widnieje napis: "Hove, Thorkild, Thorbjørn ustawili kamień swojego ojca Runulva den Rådnilde"Nordjyske Museermateriały prasowe
Trudno jest udowodnić, że znaleziona sala wikingów należała do rodziny Runulv den Rådsnilde, ale z pewnością jest taka możliwość.
Thomas Rune Knudse

Kolejne prace są prowadzone, kiedy pozwoli na to pogoda. Pełniejsze wyniki badań będą prawdopodobnie dostępne pod koniec bieżącego roku.

Przeczytaj także:

Muzyka w sercu paryskiego metra. O brzmienie dba specjalne juryAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas