Wikingowie woleli Amerykanki?

Ponad tysiąc lat temu Wikingowie mogli przywieźć do Europy rdzennych Amerykanów - informuje serwis Discovery. Potwierdza to teorię, że Wikingowie dotarli do Ameryki kilkaset lat przed Kolumbem.

Najwyraźniej rdzenne Amerykanki wpadły Wikingom w oko
Najwyraźniej rdzenne Amerykanki wpadły Wikingom w okoGetty Images/Flash Press Media

Pierwszym rdzennym mieszkańcem Ameryki, który trafił do Europy, była kobieta przywieziona przez Wikingów na Islandię ponad tysiąc lat temu. Sugerują to badania genetyczne przeprowadzone przez naukowców hiszpańskich i islandzkich.

To musiała być kobieta

Najnowsze badania oparte były na analizie DNA około 80 ludzi z obszaru całej Islandii. Okazało się, że posiadają oni geny, które występują zwykle u Indian lub wschodnich Azjatów.

Jak podkreślają naukowcy, wykluczono, by ich źródłem była domieszka pochodząca od niedawno osiadłych na Islandii Azjatów. Geny należą do mitochondrialnego DNA, dziedziczonego w linii żeńskiej, a zatem ich źródłem musiała być kobieta.

Dziewczyna z krainy wina?

Wyniki badań potwierdzają teorię, opartą na średniowiecznych źródłach islandzkich, że Wikingowie dotarli do Ameryki kilka stuleci przed Kolumbem.

Mogli osiedlić się m.in. w Nowej Fundlandii lub na Ziemi Baffina. Amerykę nazwali Vinlandią, co najprawdopodobniej oznacza "krainę łąk".

Inną etymologię nazwy Vinlandia podaje średniowieczny historyk, Adam z Bremy. Jego zdaniem oznacza ona "krainę wina". Nazwa ta miała przyciągnąć osadników z Islandii.

Czy to miłość?

Niezależnie od nazwy Ameryki musiały tam mieszkać wówczas piękne kobiety. Na tyle piękne, że raczej szorstkim Wikingom kruszały serca i zabierali oni swoje piękne wybranki do ojczyzny. Być może przewagą rdzennych mieszkanek Ameryki nad kobietami na Islandii była niemożność porozumienia się z żeglarzami w ich języku, czym pewnie zaskarbiały sobie sympatię Wikingów. Bo nie mogły im truć za uchem, jacy to są niepoukładani.

Możliwe jednak, że naszkicowana przez nas idylliczna relacja między Wikingami i Amerykankami była zdecydowanie mniej romantyczna...

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas