Bezpieczny internet w walentynki - jak nie dać się okraść

Walentynki powinny kojarzyć się przede wszystkim z miłością. By tak pozostało warto jednak uważać - podczas internetowych poszukiwań ukochanej osoby na portalach randkowych lub prezentu dla drugiej połówki, możemy natknąć się na niebezpieczeństwo. Zwłaszcza, że jest to czas, w którym cyberprzestępcy polują właśnie na zakochanych.

Przykład walentynkowego spamu
Przykład walentynkowego spamumateriały prasowe

W zeszłym roku eksperci Norton wykryli wiadomości spam, w których przynętą były atrakcyjne cenowo propozycje biżuterii, kolacji dla dwojga i innych prezentów. W tym roku oszuści zaczęli działać jeszcze wcześniej, dlatego radzimy uważać na wiadomości zaczynające się od takich słów jak "znajdź swoją walentynkę", "e-kartki na walentynki" czy "kwiaty na walentynki".

Maile tego rodzaju często zawierają złośliwe oprogramowanie, mogą również być próbą wyłudzenia prywatnych i cennych danych jak adres zamieszkania czy numer karty kredytowej. Przykładowo jeden z krążących w sieci spamów związanych ze świętem zakochanych zawiera fałszywy kod zniżkowy na zegarki renomowanych firm. Kod należy wymienić na stronie internetowej oraz wpisać w specjalnym formularzu dane osobowe. Niestety jest to oszustwo, żaden z użytkowników nie zyskuje zegarka, za to cyberprzestępcy zbierają cenne informacje.

Ostrożność należy zachować również przy korzystaniu z serwisów randkowych. Ich popularność wciąż rośnie - według danych serwisu Match.com tylko w USA korzysta z nich już 40 milionów ludzi. Aby uniknąć przykrych niespodzianek, oprócz programów zabezpieczających, należy korzystać z wiedzy i zdrowego rozsądku.

Marian Merritt, ekspert Norton ds. bezpieczeństwa internetowego, przygotowała kilka prostych porad, które warto stosować szukając miłości przez internet. Poniższe wskazówki pozwalają upewnić się, że znajomość zawarta w sieci jest czymś autentycznym, a nie dziełem oszusta.

Dopóki nie nawiąże się nić zaufania, miej się na baczności. Nigdy nie podawaj nikomu swoich danych osobowych, dopóki nie spotkasz się z daną osobą twarzą w twarz i nie będziesz mieć pewności, że możesz jej zaufać. Nie podawaj pełnego adresu, jeśli wystarczy nazwa miasta, ani nazwiska, jeśli wystarczy inicjał.

Przeprowadź dochodzenie. Korzystaj z wyszukiwarek, aby upewnić się, że osoby, z którymi masz się spotkać, rzeczywiście są tymi, za które się podają. Nawet wyszukiwanie niedające żadnych rezultatów może stanowić podstawę do podejrzeń, że dana osoba nie jest w pełni uczciwa.

Korzystaj tylko ze sprawdzonych serwisów randkowych. Masz wysokie wymagania dotyczące potencjalnego partnera i tak samo należy traktować odwiedzane strony. Korzystaj z renomowanych serwisów i przed kliknięciem na dany profil sprawdź, czy na pasku adresowym przeglądarki widnieją litery "HTTPS" oznaczające, że za pośrednictwem danego formularza lub strony można bezpiecznie przesyłać dane osobowe.

Niestety, cyberprzestępcy korzystają z każdej szansy na kradzież naszych pieniędzy
Niestety, cyberprzestępcy korzystają z każdej szansy na kradzież naszych pieniędzy123RF/PICSEL

Uważaj na aplikacje randkowe. Darmowe testy osobowości czy horoskop randkowy przez SMS, mogą się wydawać atrakcyjne, dopóki nie dowiesz się o ukrytych kosztach. Mogą one również stanowić przykrywkę dla agresywnych sieci reklamowych znanych pod nazwą "madware", które sprzedają dane osobowe użytkowników i bombardują ich promocjami.

W miłości i na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone. Dlatego warto odpowiednio się uzbroić - pierwszą linią obrony przed oszustwami internetowymi jest oprogramowanie zabezpieczające, takie jak Norton 360 - zapewniające ochronę także przy korzystaniu z sieci społecznościowych. Cyberprzestępcy stają się coraz bardziej wyrafinowani i wykorzystują wszelkie nowe trendy, takie jak serwisy randkowe, do rozprzestrzeniania szkodliwego oprogramowania i kradzieży danych osobowych.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas