Coraz więcej Polaków marzy o internecie
Około 38 proc. Polaków regularnie korzysta z internetu. Prawie drugie tyle marzy o szerokopasmowym łączu w domu. Jak wygląda przyszłość globalnej sieci w Polsce?
Odsetek internautów w Polsce jest większy niż na Węgrzech i w Turcji, gdzie wynosi on odpowiednio 35 i 32 proc - wynika z badań przeprowadzonych przez Ericsson Consumer&Enterprise Lab. Chociaż taki rezultat może robić wrażenie, to w porównaniu do bardziej rozwiniętych krajów wypadamy dość blado - w Niemczech wskaźnik ten wynosi 55 proc., w Wielkiej Brytanii 67 proc., a w Szwecji aż 92 proc. Na pocieszenie można jedynie napisać, że w Rosji internautami jest jedynie około 17 proc. społeczeństwa.
Podczas prowadzenia badań Ericsson założył, że internautą jest osoba, która co najmniej raz w tygodniu korzysta z sieci. Tymczasem do codziennego używania internetu przyznaje około się 27 proc. Polaków. W większości są to ludzie, którzy regularnie korzystają z różnego rodzaju nowinek technicznych - dla nich życie bez internetu jest nie do wyobrażenia.
Nie jest większym zaskoczeniem fakt, że osoby mające szansę na korzystanie z szerokopasmowego łącza przebywają w sieci znacznie dłużej niż osoby skazane na mniej wygodne sposoby użytkowania sieci.
Jeśli korzystamy z internetu, to zazwyczaj w domu. Co więcej, w grupie "szerokopasmowej" 70 proc. korzysta z wyszukiwarek i prawie tyle samo z komunikatorów. Natomiast niemal 40 proc. ściąga pliki muzyczne, a około jedna trzecia pobiera filmy oraz ogląda i wysyła zdjęcia.
Ericsson wykrył także ciekawą korelację - okazało się, że osoby, które mają do dyspozycji łącze szerokopasmowe, aktywniej korzystają nie tylko z internetu, ale także z komórki.
Przyszłość internetu w Polsce wygląda optymistycznie - z badań wynika, że chociaż 30 proc. z ankietowanych nie ma w domu dostępu do internetu, w najbliższym czasie planują to zmienić. Co więcej, około dwie trzecie przyszłych internautów ma zamiar korzystać z zasobów globalnej sieci codziennie. Bardzo możliwe, że niedługo zostawimy za sobą także inne kraje niż Węgry i Turcja.
W artykule wykorzystano fragmenty z badań przeprowadzonych przez Ericsson Consumer&Enterprise Lab.