Filadelfia chce utrzymywać miejską sieć

Władze Filadelfii zamierzają za dwa miliony dolarów odkupić działającą w mieście publiczną sieć WLAN.

O planach tych informuje dziennik "Philadelphia Inquirer". Obecnie sieć bezprzewodowa jest administrowana przez lokalne przedsiębiorstwo Network Acquisition Co., które przywróciło ją do życia po przejęciu w czerwcu 2008 roku od amerykańskiego usługodawcy Earthlinka.

Według planów władz miasta w niektórych dzielnicach połączenia z siecią Wi-Fi nadal będą bezpłatne. Jednak z łączy mają korzystać przede wszystkim oficjalne instytucje - na przykład do rozbudowy wideomonitoringu. Wymaga to zainwestowania dalszych 17 milionów dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.

Reklama

W 2005 roku Earthlink wygrał przetarg na instalację miejskiej sieci WLAN w Filadelfii - miał to być "największy hotspot na świecie". Niestety, pod koniec 2007 roku firma wstrzymała inwestycje i wycofała się z realizowanych projektów. Usługodawca miał duże problemy z siłą sygnału bezprzewodowego w wielu regionach miasta. Spośród 1,4 miliona mieszkańców Filadelfii tylko mniej więcej sześć tysięcy osób korzystało swego czasu z usług Earthlinka, a do września bieżącego roku liczba ta wzrosła do 170 tysięcy.

HeiseOnline
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy