Google i spółka polują na młodych
Google, Yahoo, Microsoft, Intel i inni giganci zatrudniają coraz młodszych pracowników - wszytko po to, aby wyjść na przeciw, temu co nowe.
Yahoo utworzył na Uniwersytecie w Berkeley specjalny kampus. Podobnie postąpił Intel, a Yahoo otworzył dwa specjalne kampusy w Barcelonie i Santiago.
- Po prostu szukamy nowych talentów - podsumowuje Bradley Horowitz, wice-prezydent Yahoo.
W utworzonych przez Yahoo laboratoriach inżynierowie firmy pracują wraz ze studentami. Takie przekazanie, nie tylko know-how, ale i odpowiednich technologii jest jedynie możliwe dzięki współpracy z wielkimi firmami internetowymi.
Także Microsoft bryluje w pomocy dla młodych - 25 milionów dolarów zostało przeznaczone na same projekty pokroju: multimedialne programy umożliwiające poznanie twórczości Szekspira. Od 2003 roku Microsoft jest sponsorem Imagine Cup - zawodów młodych wynalazców i informatyków.
Nic nie jest jednak charytatywne - giganci wiedzą, że uczelnie są kuźnią młodych talentów. Talentów, które trzeba wyławiać jak najwcześniej. W końcu Bill Gates, jak i wielu innych tuzów nowych technologii nigdy studiów nie skończyli - liczy się tylko talent.