Haker zaatakował Symanteca

Rumuński haker, który z powodzeniem włamał się na stronę producenta oprogramowania antywirusowego, firmę Kaspersky Lab, zaatakował ponownie - tym razem jego celem stał się webserwer Symanteca.

Rumuński haker ośmieszył już firmę Kaspersky Lab, teraz przyszła kolej na Symanteca
Rumuński haker ośmieszył już firmę Kaspersky Lab, teraz przyszła kolej na SymantecaAFP

Znany pod pseudonimem Unu miłośnik komputerów poinformował na blogu, iż udało mu się włamać do serwera po przeprowadzeniu ślepego ataku SQL injection. W wyniku tego uzyskał on dostęp do strzeżonych informacji, takich jak dane klientów, a także klucze katalogowe bazy Symantec Store. Haker poinformował także, że hasła przechowywane są jako niezaszyfrowany tekst.

"Dziwni mnie to, że firma taka jak Symantec, która sprzedaje oprogramowanie i rozwiązania dotyczące bezpieczeństwa, np. słynnego Nortona, chce nas chronić. Przecież sama nie jest w stanie ochronić swojej własnej bazy danych" - napisał Unu.

Symantec przyznał, iż incydent dotyczy japońskich i południowokoreańskich klientów firmy. Firma umieszcza już na stronie odpowiednie zabezpieczenia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas