Internauci pomogli

Niejaka Karyn, 20-letnia mieszkanka Nowego Jorku narobiła długów w wysokości 20,000 USD dokonując zakupów na debetową kartę kredytową. Ponieważ wszystkie środki jakich chwytała się, aby spłacić ten dlug - zawiodły - Karyn chwyciła się internetu jako ostatniej deski ratunku. Założyła witrynę o nazwie "Save Karyn", gdzie opisała swoją sytuację i poprosiła o pomoc. Internauci nie zawiedli

Niejaka Karyn, 20-letnia mieszkanka Nowego Jorku narobiła długów w wysokości 20,000 USD dokonując zakupów na debetową kartę kredytową. Ponieważ wszystkie środki jakich chwytała się, aby spłacić ten dlug - zawiodły - Karyn chwyciła się internetu jako ostatniej deski ratunku. Założyła witrynę o nazwie "Save Karyn", gdzie opisała swoją sytuację i poprosiła o pomoc. Internauci nie zawiedli

Wprawdzie w ciągu pierwszego tygodnia na koncie rozrzutnej dziewczyny znalazło się zaledwie 5 USD, ale jednocześnie powstał "negatyw strony" (Do Not Save Karyn) i w tym momencie przekorni internaucji zaczęli się zrzuca. Drugi tydzień istnienia witryny przyniósł 2,700 USD. W tej chwili jest juz 4,105 USD. Jeśli chcesz pomóc dziewczynie - zajrzyj na stronę: http://www.savekaryn.com/

Dowiedz się więcej na temat: dolar | internauci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy