Komputery zainfekowane przez dłuższy czas
Kiedy już komputer zostaje zainfekowany szkodliwym oprogramowaniem, to taki stan rzeczy utrzymuje się długo. Wynika tak z analizy przeprowadzonej przez producenta oprogramowania antywirusowego Trend Micro.
Firma zbadała 100 milionów podejrzanych adresów IP. Połowa z komputerów używających tych numerów była zainfekowana od co najmniej 300 dni. Cztery na pięć pecetów było zainfekowanych co najmniej od miesiąca albo zostało zarażonych wieloma odmianami szkodliwego oprogramowania. Najdłuższy stwierdzony czas infekcji wyniósł dwa lata. Zdaniem specjalistów z Trend Micro największą rolę w takich infekcjach odgrywają szkodniki Koobface, ilomo i Zeus/Zbot.
Wydaje się, że w tym ostatnim przypadku czasem nawet skaner antywirusowy nie zawsze jest w stanie zapobiec infekcji. Zeus używa mechanizmów wykorzystywanych przez rootkity, aby ukrywać się przed skanerami antywirusowymi. Według analizy firmy Trusteer, na 10 000 pecetów ponad połowa ma zaktualizowany skaner antywirusowy.
Zdaniem Trusteera Zeus jest obecnie najbardziej efektywnym trojanem, który specjalizuje się w szczególności w wykradaniu danych bankowości elektronicznej. Jest on w stanie podsunąć swojej ofierze prawdziwą stronę banku, przemycając własny kod HTML do przeglądarki. Wpisane kody PIN, TAN i inne dane trojan przesyła w czasie rzeczywistym za pomocą zintegrowanego komunikatora (IM).
Z obserwacji prowadzonej w USA przez firmę Damballa wynika, że trojan Zeus jest na pierwszym miejscu wśród najbardziej rozpowszechnionych wirusów wśród 3,6 miliona zainfekowanych pecetów. Zaraz za nim pojawia się Koobface z 2,9 miliona infekcji.
Zdaniem Trend Micro zainfekowanymi komputerami steruje mniej liczna grupa "opiekunów" botnetów, niż wcześniej sądzono. Jak wynika z szacunków, cyberprzestępcy dysponują większą mocą obliczeniową niż wszystkie superkomputery świata razem wzięte.
