Pakistan wyłączył YouTube

Pakistańskie władze, prawdopodobnie próbując zablokować dostęp do serwisu YouTube na terenie Pakistanu, przyczyniły się do globalnych problemów z popularnym serwisem wideo - donosi serwis BBC.

W niedzielę 24 lutego, przez prawie dwie godziny, serwis YouTube miał problemy z odtwarzaniem materiałów wideo. Niektórzy internauci nie mogli nawet się z nim połączyć. Ślady tego wydarzenia prowadziły do firmy Pakistan Telecom i pakistańskiego dostawcy internetowego.

Według informacji BBC pakistańscy informatycy "przejęli" stronę YouTube, utrudniając przy tym dotarcie do niej z zewnątrz. Powodem blokady YouTube miały być filmiki naśmiewające się religii islamskiej, m.in. z Mahometa. Jednak - jak spekulują eksperci - Pakistan nie miał zamiaru blokować dostępu do YouTube dla wszystkich internautów, chcąc jedynie odciąć serwis wideo od Pakistańczyków.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BBC | wideo | serwis | Pakistan | YouTube
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy