Polacy na zakupach w sieci łamią prawo?
Przelew na konto jest najbardziej dostępną formą płatności w sklepach internetowych, pomimo regulacji prawnej zabraniającej nakładania na konsumentów obowiązku zapłaty ceny przed wykonaniem świadczenia.
- Wśród płatności za zakupy zrobione w internecie panuje w Polsce duża polaryzacja zachowań - z jednej strony najczęściej wybierana jest płatność za pobraniem jako teoretycznie najbezpieczniejsza forma płatności, a z drugiej strony sporą popularnością cieszy się płatność z góry przelewem na konto, która z punktu widzenia konsumenta jest formą zdecydowanie najbardziej ryzykowną - komentuje Piotr Jarosz, współautor raportu e-Handel w Polsce 2009 i Prezes Zarządu spółki Dotcom River.
Prawdopodobnie nie wszyscy sprzedawcy są świadomi, że żądanie zapłaty z góry jest w polskim prawie zabronione, przez co narażają się oni na karne konsekwencje w przypadku ewentualnej kontroli. Mówi o tym art. 11. 1 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów, według którego sprzedawca nie może nakładać na konsumenta obowiązku zapłaty ceny lub wynagrodzenia przed otrzymaniem świadczenia.
Pomimo posiadania przez Polaków ponad 10 mln kard kredytowych, właśnie tą drogą przechodzi zaledwie co piętnasta złotówka (około 700 mln zł) wydana na zakupy w internecie. Zapewne większość kupujących nadal nie jest świadoma wszystkich korzyści płacenia kartą. Jest nią przykładowo możliwość reklamacji płatności u wystawcy karty i zwrot całości kwoty, jeśli sklep nie zrealizuje zamówienia.