Przestępcy zaciągnęli pożyczkę w wysokości 168 tys. zł metodą "na zdalny pulpit"

​Kołobrzeska Policja ostrzega przed oszustami działającymi metodą "na zdalny pulpit". Jako przykład podają pewnego mieszkańca Kołobrzegu, na którego oszuści zaciągnęli pożyczkę w wysokości 168 tysięcy złotych. Pokrzywdzony miał zainwestować na rynku kryptowalut. Instalując podaną przez przestępców aplikację do zdalnej obsługi komputera, udostępnił im swój system.

.
.123RF/PICSEL

Do Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu, zgłosił się mieszkaniec Kołobrzegu, który oświadczył, że oszuści, wykorzystując jego dane, zaciągnęli pożyczkę w wysokości 168 tysięcy złotych. W rozmowie z mężczyzną policjanci ustalili, że zdecydował się na inwestycję na rynku kryptowalut. Zarejestrował się w witrynie internetowej. Po jakimś czasie otrzymał instrukcje, jak korzystać z programu umożliwiającego transakcje. Dodatkowo pokrzywdzony zainstalował na swoim komputerze aplikację, do której link otrzymał w wiadomości. Pobrana aplikacja dała przestępcom pełen dostęp do komputera i konta - czytamy na facebookowym profilu kołobrzeskiej policji.

Po pewnym czasie kołobrzeżanin otrzymał informacje ze swojego banku, że jego wniosek na kredyt został pozytywnie rozpatrzony. Jak się okazało, to oszuści, wykorzystując udostępnione dane osobowe, zaciągnęli pożyczki na jego rachunek. Szacowane przez pokrzywdzonego straty to ponad 168 tysięcy złotych.

Jak działa metoda oszustwa "na zdalny pulpit"? 

Kradzież pieniędzy odbywa się dosłownie na oczach pokrzywdzonych. Internetowi przestępcy posługują się różnymi wariantami, chodzi jednak o to, by skłonić ofiarę do zainstalowania programu zdalnej obsługi komputera, a potem polecić jej by zalogowała się do swojego konta w banku. Najczęściej wykorzystywanym przez oszustów wariantem jest namawianie ofiary do skorzystania z pewnej usługi umożliwiającej szybkie pomnożenie gotówki. Gdy zainteresowana osoba napotyka problemy techniczne, fałszywy konsultant "wspiera ją" przez zdalny pulpit i dosłownie na oczach ofiary, "czyści" jej konto, bądź zaciąga ekspresowe pożyczki. Pokrzywdzeni sądzą, że zainwestowali, a na ich koncie za chwilę pojawi się większa kwota - ostrzegają kołobrzescy policjanci.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas