Serwisy społecznościowe zdradzają nasze sekrety
W dzisiejszych czasach nie trzeba być medium, by znać nawet najbardziej pikantne szczegóły z życia obcych osób. Przekonali się o tym uczestnicy pewnej belgijskiej prowokacji.

W centrum Brukseli postawiono otwarty dla wszystkich namiot, w którym Dave, uważany powszechnie za uzdolnione medium, czytał w myślach losowo zaproszonych gości. Kiedy uczestnicy seansu łapali się za głowę ze zdumienia o ilości szczegółów z ich życia wyjawianych przez Dave'a, ten zdradził swój mroczny sekret...
Okazało się, że wszystkie ujawniane informacje są powszechnie dostępne na... popularnych portalach społecznościowych. Ta sprytna prowokacja pokazuje jak niewielką wartość w dzisiejszych czasach ma słowo "prywatność" i ile informacji o nas samych można znaleźć w internecie. Warto o tym pamiętać przed kolejną wizytą u wróżki.