Udawał boga na Facebooku. Teraz zgnije w więzieniu?
26-letni Palestyńczyk został aresztowany za "obrazę boskiej mocy". Założył kilka grup na Facebooku, podawał się za boga i krytykował religię. Teraz grozi mu dożywocie.
Walid Husayin, 26-letni mieszkaniec Qalqilya (Palestyna), z zawodu fryzjer pracujący w zakładzie ojca, zasłynął stworzeniem blogu (w chwili świetności odwiedzało go nawet 70 000 osób), w którym przedstawiał ateistyczny punkt widzenia i krytykował islam.
Prawdziwą furię wywołał jednak, gdy założył kilka grup na Facebooku, na których ogłosił się bogiem oraz użył kilku wersów z Koranu, sugerując czytelnikom, że powinni palić marihuanę. Jak łatwo zgadnąć, w kraju muzułmańskim, takim jak Palestyna, taka działalność nie jest zbyt mile widziana.
Walid wpadł na skutek donosu Ahmeda , właściciela lokalnej kawiarenki internetowej. Ten zauważył, że jego klient regularnie pracuje nawet 7 godzin dziennie na komputerze ustawionym w kącie sali. Abu-Asal zrobił się podejrzliwy i zainstalował oprogramowanie szpiegowskie, które przechwyciło obraz tego, co robił Walid. Zaszokowany doniósł o przestępstwie władzom. Winowajcy grozi nawet dożywotnie więzienie.
Informacje o aresztowaniu Walida Husayina zbiegają się z doniesieniami o masowym usuwaniu antyislamskich grup z Facebooka oraz wprowadzonej przez Arabię Saudyjską tymczasowej blokadzie tego serwisu związanej z "naruszeniem moralności".
