Uważaj w sieci
Pierwszy miesiąc nowego roku przyniósł wzrost aż o 50% oszustw e-mailowych i ataków typu ?phishing?, w porównaniu z grudniem 2003r. W styczniu zanotowano sześć dużych ataków, w trakcie których rozsyłano pocztą elektroniczną zapytanie o dane osobowe i numer karty kredytowej do milionów potencjalnych ofiar.
Phishing to najbardziej bezczelny sposób zdobycia numeru karty kredytowej czy numeru rachunku bankowego, polegający na zapytaniu o te dane właścicieli. Oczywiście nie dzieje się to w sposób bezpośredni, hakerzy starają się wyłudzić te dane pod rozmaitymi pretekstami, w tym m.in. prosząc o podanie danych koniecznych do aktualizacji informacji o kliencie, czy odsyłając do fałszywej strony bankowej, której wygląd do złudzenia przypomina oryginalną witrynę. Ataki tego typu stają się coraz poważniejszym zagrożeniem dla e-handlu. Jak podaje organizacja Anti-Phishing Working Group, w styczniu zanotowano łącznie 176 ataków typu phishing, czyli o 52% więcej niż miesiąc wcześniej.
Grupa przestrzega, że duży wpływ na wzrost liczby e-przestępstw mają sukcesy scamu. Naiwni internauci nieświadomie pobierają programy typu keylogger i trojany, które ułatwiają działanie hakerom i zwiększają zagrożenie. W styczniu, najbardziej narażoną na ataki e-oszustów firma był serwis aukcyjny eBay, a największe zagrożenie czyhało na sektor usług finansowych.
Około 8% z zarejestrowanych ataków typu phishing było związanych z wykrytymi ostatnio lukami w oprogramowaniu Microsoft Internet Explorer, które umożliwiają fałszowanie adresów witryn.
(4D)