W Niemczech wypłacają odszkodowanie za brak dostępu do internetu

​Niemiecki sąd orzekł, że prawo do dostępu do internetu jest jednym z podstawowych praw człowieka. Jeżeli zatem dostawca usługi zawiedzie, użytkownik może domagać się od niego odszkodowania.

Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe wydał takie oświadczenie po przeanalizowaniu przypadku osoby, która nie mogła korzystać z połączenia DSL (zablokowany był również dostęp do telefonu i faksu) przez dwa miesiące na przełomie 2008 i 2009 roku. Osoba ta miała już otrzymać odszkodowanie za konieczność korzystania z telefonu komórkowego, zamiast stacjonarnego, ale zażądała jeszcze rekompensaty z tytułu braku internetu.

Zgodnie z niemieckim prawem, pozbawienie dostępu do internetu jest utratą jednego z podstawowych elementów niezbędnych do życia. W związku z tym, wnioskowana rekompensata się należy.

- Internet odgrywa dzisiaj bardzo ważną rolę i wpływa na życie prywatne danej osoby w niewyobrażalny sposób. Dlatego właśnie utrata możliwości korzystania z internetu jest porównywalna do utraty możliwości korzystania z samochodu - powiedział rzecznik sądu niemieckiej telewizji ARD.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Internet | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy