Wabią "na Windows 7"
Cyberprzestępcy starają się zainfekować komputery nieświadomych użytkowników trojanem, który ukrywa się pod postacią programu mającego określać, czy dany pecet jest zgodny z systemem operacyjnym Windows 7.
Cyberprzestępcy skradli do swojego oprogramowania tekst żywcem wzięty ze strony Microsoftu - informuje BitDefender.
"Sprawdź czy Twój pecet może działać z Windows 7" - można przeczytać w rozsyłanym e-mailu. "Oprogramowanie skanuje komputer w poszukiwaniu konfiguracji sprzętowej i zainstalowanych programów, a następnie rekomenduje dalsze działania" - czytamy dalej.
Użytkownicy, którzy zdecydują się uruchomić program, w rzeczywistości "sadzają" w swoim systemie konia trojańskiego Trojan.Generic.3783603 otwierającego tylne drzwi.
Od tego momentu cyberprzestępcy mogą zrobić dosłownie wszystko z komputerem ofiary.