Wyciek z serwisu Gab może zawierać ogromną ilość danych

Wygląda na to, że serwis Gab doczekał się naruszenia bezpieczeństwa danych – sprawa może dotyczyć nawet 15 tys. użytkowników.

Gab padł ofiarą hakera
Gab padł ofiarą hakeraAFP

Samozwańczy haker posługujący się pseudonimem JaXpArO był zdolny do uzyskania ponad 70 gigabajtów danych użytkowników platformy Gab - wszystko to dzięki luce SQL injection. Opisywany zbiór danych zawiera w sobie około 40 milionów postów od ponad 15 tys. zarejestrowanych użytkowników. Wśród danych, które wyciekły znajdują się również informacje na temat dyrektora generalnego MyPillow czy przedstawicieli serwisu.

Firma DDoSecrets w wypowiedzi dla serwisu Wired przekazała, iż wyciek z Gab jest kolejną żyłą złota w badaniach dla osób przyglądających się bojówkom, neonazistom oraz skrajnej prawicy, a także osobom należącym do QAnon.

Gab opublikował na swoim blogu post zaprzeczając, iż doszło do jakiegokolwiek naruszenia danych serwisu. Firma przekazała również, iż użytkownicy nie muszą zmieniać hasła do swojego konta.

Obecnie nie wiadomo, co dokładnie stanie się z danymi, które zostały pozyskane bezpośrednio z serwisu dla skrajnej prawicy.

Francuski start-up wkracza do wyścigu komputerów kwantowychAFPAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas