Amiga Inc idzie w Javę

W komentarzu Francis Charig (szef partnerskiej firmy TAO) stwierdził: Sun, TAO i Amiga ściśle współpracują i rezultatem powinien być mocny pakiet Javy". Informacja ta wzbudziła mieszane uczucia wśród amigowców na listach dyskusyjnych.

Jedni uważają, że to dobrze, iż nowy właściciel stara się "nadgonić utracony czas", inni zaś twierdzą: "w nowej Amidze z Amigi pozostanie tylko nazwa. Znam wiele komputerów z K6 na pokładzie i Javą, które są lepsze od tego co nam się proponuje - tyle, że one wcale nie nazywają się Amiga"

Mój komentarz: o pozycji Amigi (kilkanaście lat temu) zadecydowało oprogramowanie. Konkurentów z lepszym hardware było podówczas kilku. A zatem z oceną typu "źle to, czy dobrze" należy wstrzymać się do momentu, gdy pojawią się pierwsze programy na "nową Amigę"