Fermi - rewolucja graficzna od NVIDIA?

NVIDIA zaprezentowała kolejną generację architektury CUDA GPU o nazwie kodowej "Fermi". Według amerykańskie firmy, ma ona przynieść przełom w generowaniu grafiki oraz obliczeniach na GPU.

Zaprezentowany podczas inauguracji konferencji GPU Technology w San Jose w Kalifornii, "Fermi" przynosi zestaw funkcji, które zwiększają wydajność jeszcze większego spektrum aplikacji obliczeniowych niż kiedykolwiek wcześniej. - Stało się zupełnie jasne, że GPU są obecnie procesorami obliczeniowymi ogólnego zastosowania, a nie tylko chipsetami graficznymi - powiedział Jen-Hsun Huang, współzałożyciel i CEO firmy NVIDIA

Reklama

Będąc podstawą nowej generacji GPU NVIDIA o nazwach GeForce, Quadro i Tesla - "Fermi" jest wyposażony w zestaw nowych technologii, niezbędnych do zaawansowanych obliczeń, takich jak:

- Obsługa języka C++, uzupełniająca dotychczasowe wsparcie dla języków C, Fortran, Java, Python, OpenCL i DirectCompute.

- ECC, krytyczny wymóg dla centrum danych i komputerów wykorzystujących GPU na wielką skalę.

- Ośmiokrotnie większą wydajność arytmetyczną obliczania zmiennoprzecinkowego w porównaniu do poprzedniej generacji GPU NVIDIA. Obliczenia zmiennoprzecinkowe są kluczowe w zastosowaniach obliczeń wysokiej wydajności (HPC), takich jak algebra liniowa, symulacje numeryczne czy chemia kwantowa.

Fermi w laboratoriach

Państwowe Laboratorium Oak Ridge (ORNL) ogłosiło plany dotyczące swojego superkomputera, który wykorzystywał będzie architekturę "Fermi". Wykorzystywany do badań w takich dziedzinach jak energia czy klimat superkomputer ORNL będzie walczył o pałeczkę pierwszeństwa osiągając 10-ciokrotnie wyższą wydajność niż obecny najszybszy superkomputer na świecie.

Jeff Nichols, zastępca dyrektora działu obliczeń i nauk obliczeniowych w laboratorium ORNL - To będzie pierwsza architektura oparta o współdzielenie obliczeń przez procesory, którą Oak Ridge wykorzysta w celach naukowych stad też jesteśmy podekscytowani możliwościami, jakie daje ta technologia w dziedzinie rozwiązywania skomplikowanych zadań naukowych - dodał Nichols.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firmy | wydajność | rewolucja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy