Kolejna rewolucja z Philipsa

Znana z wielu "rewolucyjnych" wynalazków, które zmieniły świat (m.in. magnetofon kasetowy) holenderska firma Philips opracowała nową technologię, która może zrewolucjonizować "świat cyfrowej muzyki". Technologia nazywa się "Audio Fingerprinting" i umożliwia uzyskanie informacji o właśnie słuchanym w radio utworze w bardzo prosty sposób. Wystarczy mieć telefon komórkowy wyposażony w układ współpracujący z "głosowym palcowaniem" i... przytrzymać go przez trzy sekundy przy głośniku radioodbiornika w momencie nadawania utworu. Po chwili otrzymamy SMSa z informacjami o utworze!

Brzmi to jak bajka, ale wiele wynalazków holenderskiej firmy tak wyglądało, a potem okazywało się, że jednak istnieją i działają. Od 1 stycznia 2002 Philips będzie sprzedawał licencję na to rozwiązanie producentom telefonów komórkowych. Podczas testów okazało się, że nawet ciche odtwarzanie czy słaba jakość nagrania nie przeszkadzają w poprawnym rozpoznaniu utworu. "Zdarzają się jeszcze niewielkie pomyłki w identyfikacji, ale je wyeliminujemy. OCR na początku też się mylił" - powiedział Jaap Haitsma z Philipsa. Na razie technologia została przetestowana na około 320,000 utworów. Błędy identyfikacji stanowiły ok. 0,4 proc.

Reklama

Jednak... każdy kij ma dwa końce. Wynalazek ten może uprzyjemnić życie słuchaczom, może jednak także ułatwić organizacjom typu RIAA identyfikację "pirackich" nagrań.

Dowiedz się więcej na temat: technologia | Philips | świat | rewolucja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy