Wyjątkowe znalezisko w Polsce zaciekawiło świat. "Odkrycie, jakiego jeszcze nie było"
W czasie remontu przeprowadzanego w zabytkowym klasztorze w Chełmie (woj. lubelskie) doszło do identyfikacji unikatowych artefaktów z XVIII w. Znalezisko zainteresowało zagraniczne media. "To niezwykłe odkrycie dołącza do serii fascynujących odkryć archeologicznych dokonanych w tym roku w Polsce", piszą.

Remont zabytkowego klasztoru przyniósł niespodziewane odkrycie
W Polsce niemal każdego dnia dochodzi do mniejszych lub większych odkryć - czasem całkiem przypadkowo, innym razem dzięki zezwoleniom na poszukiwania z wykrywaczem metalu, a jeszcze częściej w wyniku zaplanowanych badań archeologicznych i prac nadzorczych. Jednym z regionów, który w ostatnim czasie regularnie pojawia się w mediach ze względu na nowe odkrycia, jest województwo lubelskie.
To m.in. efekt szeroko zakrojonych prac związanych z budową drogi ekspresowej S17 i towarzyszącym jej obowiązkowym nadzorom archeologicznym. Ale nie tylko ta inwestycja wpływa na skalę odkryć w tym rejonie. Niedawno podczas remontu klasztoru w Chełmie archeolodzy natrafili na ciekawe znalezisko. O odkryciu szybko zrobiło się głośno nie tylko w kraju - sprawą zainteresowały się również media z różnych zakątków świata.
Wyjątkowe znalezisko w Chełmie. Unikatowe kafle z XVIII w.
O odkryciu kilkuset fragmentów wyjątkowych, bogato zdobionych kafli piecowych z XVIII wieku z dawnego klasztoru Bazylianów w Chełmie informował niedawno Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków. "Odkrycie, jakiego jeszcze nie było", podkreślał specjalista. W zabytkowym klasztorze na Górze Chełmskiej przy ul. Lubelskiej 2 od zeszłego roku prowadzone są prace remontowe, którym towarzyszą badania archeologiczne pod nadzorem dr. Stanisława Gołuba.
Podczas tegorocznego sezonu badawczego archeolodzy natknęli się na wyjątkowe znalezisko sprzed kilkuset lat. Po demontażu drewnianych podłóg na piętrze dawnego klasztoru, w warstwach zasypisk odkryto kilkaset fragmentów kafli piecowych.
Są to rzadkie, heraldyczne kafle płytowe, szkliwione na zielono i brązowo, opatrzone symbolami, które wskazują, że wykonane zostały na indywidualne zamówienie. Historycy szacują, że płytki powstały między 1711 a 1730 rokiem.
Światowe media o odkryciu w Polsce. Badania trwają
O odkryciu tym rozpisały się zagraniczne media. "To niezwykłe odkrycie dołącza do serii fascynujących odkryć archeologicznych dokonanych w tym roku w Polsce", napisał amerykański dziennik "New York Post", a wtóruje mu wiele innych serwisów.
- Na płycie licowej kafli widoczny jest centralnie umieszczony herb chełmskiego biskupa unickiego Józefa Lewickiego [...] Józef Lewicki w latach 1700-1710 był superiorem bazyliańskiego monasteru w Chełmie. W 1711 r. został unickim biskupem chełmskim, którym był do śmierci w 1730 r. Szeroko zakrojonym pracom remontowym, podjętym z inicjatywy biskupa J. Lewickiego klasztor Bazylianów zawdzięcza swój kształt, widoczny na sztychu Teodora Rakowieckiego, umieszczonym w dziele pt. "Koronacya cudownego obrazu..." - przypomina Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Trwają prace, które pozwolą badaczom dowiedzieć się więcej na temat tego wspaniałego znaleziska.