Na co Microsoft marnuje 2 mld dol. rocznie?
Microsoft opublikował swoje wyniki za 3. kwartał 2010 r. Okazało się, że firma z Redmond dosłownie śpi na pieniądzach. Jednocześnie marnuje 2 mld dol. rocznie. Na co?
Jednocześnie Microsoft jest właścicielem czegoś, co TechCrunch określił jako "najgorszy start-up na świecie". Chodzi o pion internetowy korporacji (online division). W trzecim kwartale ten dział odnotował stratę w wysokości 560 mln dol. Trzy miesiące wcześniej było to 696 mln. Mimo to nie można mówić o trwałej poprawie - rok temu strata kwartalna wyniosła 477 mln.
Łącznie w ciągu ostatnich 12 miesięcy Microsoft stracił w internecie 2 mld dol. W każdej normalnej firmie taka deficytowa działalność już dawno zostałaby zakończona. Ale Microsoft nie jest normalną firmą. W Redmond panuje stan wyjątkowy. Steve Ballmer doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że dominacja Windowsa i pakietu Office dobiegnie kiedyś końca. Szuka więc nowych źródeł dochodu.
Czy to się uda? Dużo zależy od samych użytkowników. Ci na razie są przyzwyczajeni do Google i Facebooka. Microsoft kojarzy im się z tradycyjnym oprogramowaniem. Trudno będzie to zmienić. Nawet za 2 mld dol.