Policja chce inwigilować komputery
Wyrok Sądu Najwyższego w Niemczech z lutego 2007 zabrania policji "włamywania się" do komputera podejrzanego. Niemiecki sąd stwierdził, że niedopuszczalne jest wykorzystanie technik hakerskich, ponieważ nie istnieją żadne ramy prawne regulujące ta kwestię.
Wyrok otwiera drogę do dalszej debaty. Wolfgang Schäuble, niemiecki minister spraw wewnętrznych, powiedział: "Współczesny internet jest obozem treningowym i otwartym uniwersytetem dla terrorystów." Niemieccy stróże prawa chcieliby móc przeszukiwać zawartość komputerów podejrzanych w sposób nie budzący ich podejrzeń. Z tego powodu minister zamierza popierać wszelkie zmiany prawne, które są niezbędne, żeby umożliwić policji działania określane jako "internetowe przeszukania domów". Jednak wśród obrońców prywatności tego typu metody budzą wątpliwości.
Powyższy dylemat stanowił podstawę ankiety internetowej przeprowadzonej przez F-Secure, w której internautom postawione zostało pytanie: Czy policja powinna mieć prawo "włamać się" do komputera podejrzanego?
Otóż 65 procent respondentów jest zdecydowanie przeciwnych, 23,8 proc. zgodziło się na takie uprawnienia policji, natomiast 11,2 proc. badanych nie ma zdania.
W badaniu wzięło udział ponad 1000 internautów z 5 państw.