Rząd internautów nie interesuje
Zaledwie 4% Polaków deklaruje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy korzystało z internetowych stron rządowych - wynika z drugiej edycji badania The Government Online*, opublikowanego dzisiaj przez firmę Taylor Nelson Sofres (realizacja w Polsce TNS OBOP). Odsetek użytkowników internetowych witryn instytucji publicznychminimalnie spadł w stosunku do roku ubiegłego (5%). Tym samym Polacy należą do grona osób najrzadziej odwiedzających internetowe strony rządowe spośród mieszkańców 31 przebadanych krajów (dla porównania odsetek osób korzystających z serwisów rządowych wzrósł w tych krajach średnio z 26% do 30% w omawianym okresie).
i prawne, np. brak elektronicznego podpisu czy brak możliwości interaktywnego załatwiania spraw
w urzędach.
Badanie The Government Online (GO) zostało zrealizowane przez sektor badań społecznych i politycznych TNS w 31 krajach całego świata. We wszystkich badanych krajach przeprowadzono w okresie lipiec - wrzesień 2002 r. łącznie 29 077 wywiadów (telefonicznych i face to face).
Z badania wynika ponadto, że wśród osób odwiedzających strony internetowe polskich władz jest prawie tyle samo kobiet co mężczyzn (odpowiednio 5% i 3%). Zaglądają tam najczęściej młodzi respondenci poniżej 25 roku życia (7%), natomiast zdecydowanie rzadziej osoby starsze, które ukończyły 55 lat (2%).
3% Polaków deklaruje, że korzysta z rządowych stron www. w celu znalezienia konkretnych informacji, 1% - aby ściągnąć druki formularzy urzędowych, które po wypełnieniu wysyła się pocztą i tyle samo (1%) - po to, by na stronach rządu, samorządu lub innych instytucji wyrazić swoją opinię lub wziąć udział w konsultacjach społecznych.
Jednocześnie wyniki pomiaru The Government Online pokazują, iż wzrósł poziom zaufania Polaków
w kwestii przekazywania instytucjom publicznym informacji osobistych przez Internet. Obecnie 12% badanych (9% w roku ubiegłym) deklaruje, że nie obawia się ujawniania w sieci takich informacji jak numer karty kredytowej, konta bankowego czy też wysokości zarobków. Jest to zgodne ze światowym trendem - aż 23% obywateli w badanych krajach wyraziło podobny pogląd (w roku ubiegłym - 14%). Niemniej w dalszym ciągu 57% Polaków, a także 63% społeczeństwa w pozostałych badanych krajach nie traktuje Internetu jako wystarczająco bezpiecznej formy przesyłania instytucjom publicznym jakichkolwiek informacji na swój temat.
Polska plasuje się na jednym z ostatnich miejsc pod względem korzystania z witryn rządowych nie tylko w skali ogólnoświatowej, ale również wśród byłych krajów socjalistycznych Europy Środkowo-Wschodniej. Wyprzedza nas pod tym względem przede wszystkim Estonia (gdzie 31% obywateli korzysta z rządowych stron www.), ale również Czechy (18%), Słowacja (14%), Litwa i Łotwa (po 8%). Porównywalny jest udział osób korzystających z witryn rządowych na Węgrzech (3%).
Rządowe strony www. najczęściej odwiedzają mieszkańcy Szwecji (57%), Norwegii (56%), Singapuru (53%) oraz Danii (53%). W tych krajach występuje również najwyższy odsetek użytkowników Internetu (średnio 80% populacji wymienionych krajów korzysta z globalnej sieci).
We wszystkich badanych krajach z witryn rządowych znacznie częściej korzystają mężczyźni (33%) niż kobiety (26%) oraz osoby młode poniżej 35 roku życia.
Raporty z badania The Government Online dotyczące zarówno Polski, jak i pozostałych badanych krajów dostępne są na stronach www.tnsofres.com/gostudy2002 oraz www.obop.pl/govonline