Uwaga! Znany program antywirusowy zwariował

Masz darmowego Avasta? Uważaj! Od kilkunastu godzin program zachowuje się dziwnie: blokuje bezpieczne strony i bierze za wirusy niemal wszystkie pliki.

Avast zapewnia, że problem z programem został już rozwiązany
Avast zapewnia, że problem z programem został już rozwiązanymateriały prasowe

Autor ostrzeżenia na Wykopie radzi, żeby pod żadnym pozorem nie robić skanowania dysku, bo Avast usuwa pliki HTML i JS, uznając je za trojany. Można w ten sposób stracić ważne dane. Naszemu czytelnikowi po skanowaniu program wykazał 200 infekcji, biorąc za wirusy pliki różnych gier, a nawet elementy... Avasta.

Niektórych internautów tak ta heca zdenerwowała, że postanowili zakończyć swój długoletni związek z popularnym antywirusem. Inni piszą w sieci, że reinstalowali program i w ten sposób pozbyli się problemów.

Tak drastyczne kroki nie są jednak potrzebne. Wyjaśnienie całej sprawy i przeprosiny można już znaleźć w oficjalnym blogu Avasta. Problem dotyczył bazy wirusów 110411-1. Firma twierdzi, że został rozwiązany w 45 minut.

Jeśli wciąż macie kłopot z Avastem, nie musicie go reinstalować. Wystarczy go ponownie zaktualizować (w polskiej wersji: Konserwacja -> Aktualizuj silnik programu i definicje wirusów). W wersji o numerze 110411-2 jest już wszystko w porządku.

Mimo że Avast szybko naprawił błąd i opublikował przeprosiny, można przypuszczać, że straci trochę użytkowników na całym świecie.

Michał Wilmowski

Źródło: http://vbeta.pl

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas